Artykuł Czytelnika: Chorzy z Polski szukają ratunku za granicą
O tym, że Polacy wyjeżdżają leczyć się za granicą wiedzą niemalże wszyscy. Kto nie czytał prośby chorego o wpłacenie choćby złotówki na refundację pobytu za granicą? Okazuje się, że w naszym kraju mamy słaby dostęp do leków innowacyjnych. Niektóre organizacje podają nawet, że w tej kwestii jesteśmy niemalże na samym końcu wśród innych krajów Europy. Niestety potwierdza to też wielu pacjentów.
Znajomy, który od lat boryka się z nowotworem krwi, przyznaje, że z przeprowadzonych badań wynika, iż jego lek, stosowany bardzo długo, może wywołać białaczkę. Lekarz stara się dla niego o lepszy, ale nie wiadomo, czy uzyska na niego zgodę. Poza tym z drugim specyfikiem związane są skutki uboczne, których on się boi. Z informacji, jakie uzyskał, wynika, że w Niemczech refunduje się dużo lepsze medykamenty. Niestety na wykupienie ich samemu, nie stać go.
Chorych, borykających się z podobnymi problemami jest wielu. Pozostaje więc jedynie liczyć na to, że nowoczesne leki będą chociaż stopniowo wprowadzane w Polsce. W ubiegłym roku informowano m.in. o refundacji nowych specyfików na czerniaka. Z relacji dziennikarzy wynikało, że pacjenci byli bardzo zainteresowani. Trzeba więc czekać na kolejne nowości. Szkoda tylko, że chorzy za dużo czasu nie mają. Leczyć trzeba się bowiem natychmiast. Nam pozostaje więc jedynie wesprzeć ich przysłowiową złotówką, jeśli jest taka potrzeba.