Artykuł Czytelnika: Co z nielegalnymi składowiskami – kiedy przestaną istnieć?

Nielegalne wysypiska i składowiska znajdowane są co jakiś czas, niemalże w każdym regionie. Osoby, które walczą z tym procederem niejednokrotnie mówią, że śmieci, bądź środki chemiczne, gromadzone na nich nie pochodzą tylko z Polski, ale i zza granicy. Co wywołuje ich frustrację. Niestety niektóre nielegalne śmietniska funkcjonują od lat i mimo wielu interwencji nie udało się ich rozwiązać.

Jeden z dolnośląskich samorządów, a dokładnie powiat polkowicki, postanowił walczyć z tym procederem. Miejscowi radni napisali uchwałę ze stanowiskiem, w którym apelują o zaostrzenie przepisów, dotyczących utylizacji i składowania śmieci oraz środków chemicznych. Chcieliby m.in., aby przedsiębiorcy zabezpieczali środki na ten cel. Uważają także, że odpady powinny być przewożone z punktu A do B (docelowego, legalnego i przystosowanego do składowania i utylizacji śmieci miejsca), a nie pośredniego, często nielegalnego składowiska. Stanowisko to przekażą najwyższym organom władzy i dolnośląskim parlamentarzystom.

Dobrze byłoby, żeby nielegalne składowiska przestały istnieć, bo szkodzą one zarówno środowisku, jak i ludziom. Nie wiadomo też, jak duże straty powstaną przez nie w przyszłości. Przykre jest też to, że dla niektórych chęć zysku jest ważniejsza niż ludzkie zdrowie i środowisko, o dobro którego powinniśmy wszyscy zabiegać.