Artykuł Czytelnika: Jak to jest z tym smogiem?

Część informacji mówi bowiem o tym, że węgiel wcale nie jest taki zły, ale istnieje lobby, które chciałoby, aby wszyscy masowo wymieniali instalację grzewczą. Wiadomo, ktoś zarobiłby na tym sporo. Inne wiadomości przekonują, że problem ze smogiem nie jest taki duży, jak przekonują media. Kolejne, że winę ponoszą mieszkańcy, palący „czym popadnie”. Tutaj przykładem jest była mieszkanka miasta, która kilka lat temu wyprowadziła się na wieś.
- Marzyło się nam sielskie życie. Tymczasem, zwłaszcza w okresie grzewczym nie możemy nawet otworzyć okna. Mamy wręcz wrażenie, że sąsiad nas podtruwa. Z jego komina ciągle się kopci. Dogadać się z nim nie da, a skarżyć na niego nie chcemy, bo wątpimy, że to coś da – mówi 36-letnia Iwona – Planujemy więc za jakieś parę lat wrócić do miasta – dodaje.
Niektóre portale podają także, że problem ze smogiem istniał już dawno temu, tylko wcześniej nie robiono pomiarów. Tak naprawdę z powodu nadmiaru wiadomości ciężko jest określić, jaka jest prawda. Choć oczywiście jedno jest pewne, palenie śmieciami jest złe, co do węgla tego przekonania już nie mam.