Artykuł Czytelnika: Jednym nie brakuje ptasiego mleczka, inni walczą o dach nad głową
Samo czytanie takich próśb, wywołuje w człowieku złość. Niezrozumiałe jest bowiem, że państwo nie zapewnia rodzinie, w której są chore dzieci podstawowych potrzeb, jakim jest dach nad głową. W dodatku nasze prawo jest tak skonstruowane, że wiele osób po prostu boi się wynająć jej mieszkania. W związku z czym osobie, borykającej się z ogromnymi przeciwnościami losu, przybywa kolejnych problemów.
Osobiście uważam, że takie rodziny powinny mieć zapewniony lokal komunalny, bądź socjalny, spełniający ich warunki. Na to pieniądze po prostu powinny się znaleźć. Nie można cały czas pozostawiać tych ludzi samym sobie. Fundacje też nie są idealnym rozwiązaniem, bo uzależnione są od darczyńców. Nie ma więc pewności, że uzbiera się tyle pieniędzy, ile potrzeba.