Artykuł Czytelnika: Komu zawdzięczać będziemy obwodnicę zachodnią?
Wszyscy niby z tego faktu się cieszyli i dawali temu wyraz w komentarzach, ale od razu nasunęło mi się jedno spostrzeżenie. Wiele osób komentujących ten fakt zastanawia się głośno, komu należą się brawa i fanfary za to, że ta warta ponad 300 milionów złotych inwestycja będzie wreszcie w naszym mieście realizowana. Na pierwszy rzut poszedł poseł PiS-u Michał Dworczyk, który jak wskazują doniesienia medialne, ma spore zasługi w kwestii budowy obwodnicy. Nieoficjalnie mówi się, że bardzo mocno przyłożył rękę do tego sukcesu. Został jednak szybko skrytykowany, bo wciąż w Wałbrzychu wielu zwolenników ma prezydent Roman Szełemej. I tu też oprócz słów zachwytu nad działaniami prezydenta, który umiał jakoś dogadać się z rządem, wylano na niego mnóstwo gorzkich zdań, że to nie jego zasługa, bo wcześniej przez 8 lat rządząca PO nie potrafiła zrobić tego, co zrobił PiS. Każdemu z osobna pozostawiam kwestię, kto w większym lub mniejszym stopniu przyłożył rękę do tego drogowego sukcesu. Dla mnie ważniejsze jest teraz, by ta obwodnica faktycznie powstała i żeby nie było opóźnień w pracach.