Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 3504
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Artykuł Czytelnika: Kto zadba o nas w chorobie – brakuje pielęgniarek

Autor: jola
Poniedziałek, 27 marca 2017, 8:57
O tym, że coraz mniej osób jest zainteresowanych zawodem pielęgniarki, czy położonej chyba nikomu nie trzeba mówić. Wystarczy rozejrzeć się wśród znajomych. Młodych przedstawicielek tych zawodów jest naprawdę niewiele. Najprawdopodobniej dlatego, że wiążą się z nimi stosunkowo małe zarobki i ciężka praca.

- Kiedyś wystarczyło skończyć średnią szkołę, żeby zostać pielęgniarką. Teraz trzeba iść na studia. Nie wiem po co to wymyślili, skoro zarobki nie idą w parze z dodatkowym wykształceniem. Poza tym praca na ogół jest ciężka, przynajmniej tak mi się wydaje. Nie dziwię się więc, że młode dziewczyny nie garną się do zawodu. Coś jednak powinni z tym zrobić, bo w końcu nie będzie się miał kto nami opiekować w chorobie - mówi 59-letnia Jolanta.

O kryzysie tego zawodu głośno jest od lat. Mówią o nim bowiem same pielęgniarki. Co jakiś czas pojawia się też informacja o strajkach. Już kilka lat temu protestowały one przeciwko małym zarobkom i ogromnym wymaganiom, jakie się przed nimi stawia. Teraz oczywiście zarabiają dużo więcej, ale i tak ich płace nie imponują.

-Same zarobki to jedno. Druga sprawa jest taka, że jest nas za mało, więc jedna musi pomóc naprawdę wielu pacjentom – to kolejny postulat, o którym często się mówi.

Prawda jest taka, że dopóki zarobki pielęgniarek znacznie nie wzrosną to chętnych do wykonywania tego zawodu będzie niewielu. Poza tym Ci, co wykształcą się w Polsce, skorzystają z ofert pracy w Niemczech, czy innym kraju Europy, gdzie zarobią kilka razy więcej. Problem może więc narastać, bo pielęgniarki są coraz starsze, a gdy odejdą na emeryturę, następczyń może zabraknąć.

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group