Artykuł Czytelnika: Na biurokrację w Polsce narzekają niemalże wszyscy
Trzeba powiedzieć sobie szczerze, że Polacy łatwo nie mają. Choćby samo rozliczenie się z podatków bywa kłopotliwe. Nie ma też mowy o wzorze m.in. angielskim, gdzie w przypadku niedopłaty urząd wysyła jedynie informację i od razu proponuje, rozłożenie należności na raty. Bierze pod uwagę to, że podatnik może nie dysponować daną kwotą. Przy czym wcale nie musi chodzić o duże pieniądze.
Najtrudniej mają chyba jednak przedsiębiorcy. Muszą się bowiem liczyć z gąszczem przepisów, interpretacji i orzeczeń sądu. Problem polega bowiem na tym, że mimo iż regulacji prawnych jest mnóstwo to i tak w niektórych sytuacjach brakuje konkretów.
Specjaliści mówią, że przedsiębiorcy, chcąc dobrze znać przepisy podatkowe, musieliby codziennie spędzać nad nimi kilka godzin, a w niektórych sytuacjach czasu nawet zabrakłoby. Dlatego też bez dobrego księgowego jest ciężko funkcjonować.
W chwili obecnej zmiana przepisów na łatwe w interpretacji jest raczej sferą marzeń. Trochę szkoda, bo to z pewnością wpłynęłoby na rozwój małych i średnich przedsiębiorstw, a one przynoszą naprawdę sporo do budżetu państwa.