Niedziela, 8 września
Imieniny: Marii, Radosława
Czytających: 5859
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Artykuł Czytelnika: Region wałbrzyski po raz kolejny na wielkim ekranie

Autor: Jura
Sobota, 14 października 2017, 20:34
Już za niespełna miesiąc w Wałbrzychu, Szczawnie–Zdroju i Świebodzicach ruszą zdjęcia do najnowszego filmu Borysa Lankosza. Miejsca te zostały wybrane nieprzypadkowo, gdyż najnowsza produkcja to ekranizacja uhonorowanej nagrodą Nike powieści Joanny Bator.

„Ciemno, prawie noc” opowiada historię reporterki wracającej po latach do rodzinnego Wałbrzycha i zamieszkującej w pustym domu, który niegdyś porzuciła. Po powrocie bohaterka dowiaduje się, że w mieście zaczęły zachodzić dziwne zjawiska. Giną dzieci, ludzie znęcają się nad zwierzętami, a przez miasto przelewa się fala ogólnego niezadowolenia i szerzącego się zła...

Reżyserem filmu jest Borys Lankosz, który wcześniej zrealizował takie obrazy jak „Rewers” czy „Ziarno Prawdy". Z kolei w rolach głównych zobaczymy m.in.: Magdalenę Cielecką, Anję Rubik, Marcina Dorocińskiego oraz Jerzego Trelę.

Urokliwie położony Wałbrzych staje się planem filmowym nie po raz pierwszy. W naszym mieście realizowano już bowiem kilka popularnych produkcji. Warto tu wspomnieć choćby o kręconej w scenerii Zamku Książ „Tajemnicy Twierdzy Szyfrów”, osadzonym na Podgórzu dramacie „Sztuczki” czy mocnym filmie Feliksa Falka „Komornik”, którego akcja toczyła się na uliczkach Nowego Miasta, Sobięcina oraz Śródmieścia. Wcześniej do Wałbrzycha przekonali się także reżyserzy takich obrazów jak „Magnum” czy „Trędowata".

Jakie miejsca znane nam ze spacerów uchwyci tym razem kamera? Tego jeszcze nie wiadomo.
Pewne jest jednak to, że mimo tego jak skrajnie przez mieszkańców są odbierane książki Joanny Bator, to na pewno miło będzie raz jeszcze spojrzeć na Wałbrzych poprzez pryzmat szklanego ekranu.

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group