Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 2959
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Artykuł Czytelnika: Skarb Wałbrzycha wciąż nieodkryty

Autor: Highti
Niedziela, 24 września 2017, 11:29
Czytając taki tytuł, pewnie część z Was myśli wciąż o Złotym Pociągu, którego zacięcie poszukuje Pan Piotr Koper i instytucje z nim współpracujące. Być może są jeszcze wśród Was osoby, które się tym nadal ekscytują, jednak nie ma co ukrywać, boom na Złoty Pociąg w Wałbrzychu już minął. Cała ta akcja zrobiła bardzo dużo dobrego dla Wałbrzycha, o którym usłyszał cały świat. Promocja dla miasta niesamowita, ale trzeba zadać sobie pytanie, co dalej z tym fantem zrobić? Jak wykorzystać tą chwilową popularność, jak przyciągnąć do Wałbrzycha turystów, którzy będą napędzali gospodarkę w naszym mieście.

Oczywiście jest Zamek Książ i Palmiarnia, które robią swoje, ale to zdecydowanie za mało. Trzeba zadać sobie kolejne pytanie, co turysta ma robić w mieście zielonego dębu po zwiedzeniu wyżej wymienionych atrakcji? Powiecie przecież jest Stara Kopalnia - a ja powiem i co z tego? Co ta Stara Kopalnia ma do zaoferowania turyście? Dla mnie bardzo niewiele i mógłbym wysunąć stwierdzenie, że miasto wyrzuciło pieniądze w błoto inwestując w tak ograniczoną atrakcję. Nie jest to czepianie z mojej strony, bowiem jestem wałbrzyszaninem, któremu na sercu leży dobro tego miasta. Lubię jednak podróżować, zwiedzać nowe miejsca i uwierzcie mi, że można było lepiej spożytkować te pieniądze, nawet projektując taką atrakcję jaką jest/ma być dla Wałbrzycha Stara Kopalnia. Mnie w tym projekcie dziwi chociażby to, że w Starej Kopalni wszystko jest odremontowane, pomalowane, zrobione na cacy. Mnie osobiście bardziej przyciągają atrakcje ukazujące to co było, jak wyglądało kiedyś, a nie to, co możemy zaobserwować w tej chwili. Wróćmy jednak do tematu i nieodkrytego dotąd skarbu Wałbrzycha. Mamy go praktycznie w samym sercu miasta, wszyscy patrzymy na niego codziennie po kilkanaście razy i .... i nic. Nic się z nim nie dzieje. Mowa tu o Chełmcu, górze, która mogłaby być silnikiem turystycznym miasta, oczywiście przy odpowiednim jej zagospodarowaniu. Niestety, odkąd mieszkam w tym mieście, a będzie to już przeszło 30 wiosen, nie pamiętam, aby coś się ciekawego działo na tym drugim co do wielkości szczycie w okolicy. Tak na prawdę, ile osób, tyle mogło by być pomysłów na jego zagospodarowanie. Jednym niezmiennym powinno być wykarczowanie trochę szczytu i postawienie tam wieży z prawdziwego zdarzenia, z której widok zapierałby dech w piersi. W sferze moich marzeń jest doczekanie czasów, aż powstanie na Chełmcu coś podobnego jak u naszych południowych sąsiadów. Myślę jednak, że to co u Czechów staje się normalnym, standardowym pomysłem na przyciągnięcie turystów, w naszym kraju jeszcze długo nie będzie miało racji bytu, bo jakie władze zainwestują pieniądze, które zwrócą się im, a raczej ich następcom za kilkanaście lat. Nikt natomiast nie myśli o tym, ile pieniędzy zostawili by turyści przyjeżdzający zwiedzić i zobaczyć taką atrakcje. Hotele, restauracje, Aqua Zdrój pękały by w szwach. Gdyby pójść dalej, to tak jak wspomniałem, pomysłów na zagospodarowanie terenu mogło by być wiele: stok narciarski, tor saneczkowy, małpi gaj z tyrolkami, a u podnóży góry można wykorzystać hałdy, do toru motocrosowego lub nieczynną trasę kolejową na ścieżkę rowerową, czy rolkostradę. Pomysłów wiele, tylko pytanie, czy się chce? Widząc to, co dzieje się wokół powstawania wieży na Borowej, można wysnuć wnioski, że nie wszystkim z Wałbrzycha zależy na jego rozwoju turystycznym. Choć temat Borowej zakończy się zapewne happy endem, to wciąż będzie to procent tego, co Wałbrzych i okolice mogły by zaproponować turystom. Wałbrzych mógłby zostać wspaniałą bazą wypadową dla tych, którym po zwiedzeniu naszego miasta wciąż brakowało by atrakcji. W pobliżu mamy przecież wiele ciekawych miejsc, z Kompleksrm Riese na czele, więc dlaczego nie mielibyśmy w przyszłości zostać jednym z najlepiej zorganizowanych turystycznie rejonów Polski?
Skarb Wałbrzycha w postaci Chełmca czeka więc na odkrycie i przekształcenie w maszynkę do robienia pieniędzy.
Tekst Paweł Danielak

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group