Artykuł Czytelnika: Zakażą handlu w niedzielę?

Niewykluczone jest, że handel w niedzielę zostanie zakazany. Prace nad tym cały czas trwają. Nie wiadomo jednak, kiedy i w jakiej formie wejdą w życie nowe przepisy. Dziś zresztą pojawiły się też doniesienia w mediach o luce, jaka powstała w związku ze stanowiskiem Rządu. Chodzi o możliwość sprzedaży w niedzielę na dworcach. Specjaliści mówią, że w efekcie większość centrów handlowych może stać się dworcami. Przekonują ponadto, że wbrew pozorom nie jest to bardzo trudne. Poza tym wiele marketów ma już swoje dyskonty w takich miejscach. W związku z czym mogłoby dojść do sytuacji, że część pracowników tej samej firmy i tak musiałoby pracować w niedzielę. Natomiast zainteresowane osoby mają różne zdania na temat pracy w siódmy dzień tygodnia.
- Czekamy na wprowadzenie nowych przepisów, kto lubi pracować w niedzielę? Większość z nas chce w tym dniu być z rodziną, gdzieś pojechać –mówią przedstawicielki jednego z sieciowych sklepów spożywczych (ze względu na możliwość ewentualnych problemów nie przytaczam nazwy).
Są jednak też punkty, w których pracownicy chcą pracować w niedzielę.
- Nam się to opłaca, bo pracodawca bardzo dużo płaci za ten dzień. Ogólnie to w niedzielę zawsze mamy otwarte. Jesteśmy sieciowym sklepem, ale jednocześnie osiedlowym, więc wtedy są największe zyski. Uważamy, że tak powinno zostać – mówią 26-letnia Karolina i 32-letnia Katarzyna.
Osoby, które robią w tym dniu zakupy, często nie potrafią do końca określić, czy handlu w niedzielę powinno się zakazać.
- Z jednej strony, szkoda tych ludzi, którzy muszą w niedzielę pracować. Z drugiej człowiek często pracuje w sobotę, a na zakupy idzie, właśnie kiedy ma wolne. Dlatego też ciężko mi jednoznacznie powiedzieć, czy zakaz powinno się wprowadzać, czy też nie. Zresztą jak faktycznie wejdzie w życie to człowiek będzie musiał się dostosować –mówi 42-letni Michał.